Dom z początku wydawał się pusty,
lecz idąc do swojego pokoju usłyszałam śpiewy Wiktora, `pewnie
bierze prysznic` - pomyślałam sobie. Śpiewał „Talk Through The Night” zespołu Dog Is Dead . Usiadłam pod drzwiami łazienki i słuchałam.. Uwielbiałam
to robić, było to dla mnie chwilą odprężenia. Słuchanie go
napełniało mnie tak ogromnym optymizmem.
Zamknęłam oczy i słuchałam go całym swoim sercem. Nagle drzwi łazienki otworzyły się i wyszedł z niej mój brat ubrany w beżowe, dopasowane spodnie, biała koszulkę z jakimś zespołem i granatową marynarkę.
-Ojojoj, dokąd to się wybierasz braciszku taki wystrojony i pachnący? ;-)
-Ekhm.. nieważne.. - wymigiwał się Wiktor.
-No powiedz.. Nie ufasz mi? - Zapytałam robiąc minę 'smutnego pieska'..
-Eee.. no dobrze, tylko ani słowa mamie! Idę do.. przyjaciółki.
-Przyjaciółki? - Dopytywałam się podejrzliwie.
-No, jeszcze przyjaciółki. Mam nadzieję, że dzisiaj to się zmieni...
-Dobra nic nie powiem, ale jak wrócisz masz mi wszystko opowiedzieć!
Poszłam do pokoju zostawiając brata samego. Otworzyłam laptopa i zalogowałam się na facebook'a. Zaczęłam przeglądać różne strony, ogólnie nic ciekawego.. W pewnym momencie zadzwonił mój telefon. Odebrałam:
-Słucham?
-Witam moją najwspanialszą przyjaciółkę!
-Ooo! Jula! Nareszcie się odezwałaś. Martwiłam się.
-Nie przeszkodziłam przypadkiem w randce z twoim ukochanym? ;D
-Nie, Maciek ma coś dzisiaj do załatwienia. Wpadniesz?
-No, pewnie! Niedługo będę. Buziak.
Zamknęłam oczy i słuchałam go całym swoim sercem. Nagle drzwi łazienki otworzyły się i wyszedł z niej mój brat ubrany w beżowe, dopasowane spodnie, biała koszulkę z jakimś zespołem i granatową marynarkę.
-Ojojoj, dokąd to się wybierasz braciszku taki wystrojony i pachnący? ;-)
-Ekhm.. nieważne.. - wymigiwał się Wiktor.
-No powiedz.. Nie ufasz mi? - Zapytałam robiąc minę 'smutnego pieska'..
-Eee.. no dobrze, tylko ani słowa mamie! Idę do.. przyjaciółki.
-Przyjaciółki? - Dopytywałam się podejrzliwie.
-No, jeszcze przyjaciółki. Mam nadzieję, że dzisiaj to się zmieni...
-Dobra nic nie powiem, ale jak wrócisz masz mi wszystko opowiedzieć!
Poszłam do pokoju zostawiając brata samego. Otworzyłam laptopa i zalogowałam się na facebook'a. Zaczęłam przeglądać różne strony, ogólnie nic ciekawego.. W pewnym momencie zadzwonił mój telefon. Odebrałam:
-Słucham?
-Witam moją najwspanialszą przyjaciółkę!
-Ooo! Jula! Nareszcie się odezwałaś. Martwiłam się.
-Nie przeszkodziłam przypadkiem w randce z twoim ukochanym? ;D
-Nie, Maciek ma coś dzisiaj do załatwienia. Wpadniesz?
-No, pewnie! Niedługo będę. Buziak.
-Czekam, paa.
Gdy zakończyłam rozmowę, postanowiłam ogarnąć w pokoju, schowałam do szafy czyste ubrania, pościeliłam łóżko i w tym momencie weszła Jula. Przytuliłyśmy się i zaczęłyśmy sobie nawzajem opowiadać co nowego u nas słychać. Dowiedziałam się, że Jula ma nowego chłopaka – Patryka. Jest on średniego wzrostu, przystojnym, romantycznym blondynem o piwnych oczach.
-Kobieto, czy ty nie przesadzasz? ;D Niespełna tydzień temu zerwałaś z.. jak mu tam było. Chyba Kamilem?
-Nie Kacprem! My po prostu do siebie nie pasowaliśmy..
-Ile razy ja to słyszałam.. Ale nie ważne, może obejrzymy jakiś film? Co ty na to?
-No pewnie, ale to musi być horror.
-Zgoda.. - powiedziałam niechętnie.
Gdy zakończyłam rozmowę, postanowiłam ogarnąć w pokoju, schowałam do szafy czyste ubrania, pościeliłam łóżko i w tym momencie weszła Jula. Przytuliłyśmy się i zaczęłyśmy sobie nawzajem opowiadać co nowego u nas słychać. Dowiedziałam się, że Jula ma nowego chłopaka – Patryka. Jest on średniego wzrostu, przystojnym, romantycznym blondynem o piwnych oczach.
-Kobieto, czy ty nie przesadzasz? ;D Niespełna tydzień temu zerwałaś z.. jak mu tam było. Chyba Kamilem?
-Nie Kacprem! My po prostu do siebie nie pasowaliśmy..
-Ile razy ja to słyszałam.. Ale nie ważne, może obejrzymy jakiś film? Co ty na to?
-No pewnie, ale to musi być horror.
-Zgoda.. - powiedziałam niechętnie.
Wybrałyśmy film „Klątwa 2”. Lecz
niestety nie był zachwycający.
-Następnym razem wybieramy coś straszniejszego, to było beznadziejne! - mruknęła moja przyjaciółka...
Niestety Jula musiała już iść więc resztę popołudnia spędziłam na porządkowaniu mojej szafy z ubraniami. Znalazłam tam pare całkiem niezłych, dawno zapomnianych ciuszków.
* Była godzina 17.00. Właśnie wkładałam ostatnie kilka par spodni do szafy, gdy dostałam sms'a:
-Następnym razem wybieramy coś straszniejszego, to było beznadziejne! - mruknęła moja przyjaciółka...
Niestety Jula musiała już iść więc resztę popołudnia spędziłam na porządkowaniu mojej szafy z ubraniami. Znalazłam tam pare całkiem niezłych, dawno zapomnianych ciuszków.
* Była godzina 17.00. Właśnie wkładałam ostatnie kilka par spodni do szafy, gdy dostałam sms'a:
`Zwijaj się laska. ;* Za godzinę wychodzimy na elitarną imprezę do Patryka. Nie może nas tam nie być. Do Maćka pisałam nie może iść, a Patryk zajęty będzie pilnowaniem wszystkiego. Błagam Cię! <3
~Jula
~Jula
Odpisałam jej:
`Za pół godziny u mnie. <3
"Elitarna impreza".. ciekawe w co ja się ubiorę. I zaczęłam wyjmować wszystko z szafy, w której niespełna 10 minut temu posprzątałam.. Wybrałam to. Zrezygnowałam ze szpilek i wzięłam czarne balerinki z kokardą.
Poszłam wziąć szybki prysznic. Wysuszyłam włosy i lekko pofalowałam je lokówką, pomalowałam się delikatnie i szybko ubrałam. Uprzątnęłam w pokoju i w tym momencie usłyszałam dzwonek do drzwi. Pobiegłam na dół by je otworzyć. W drzwiach stał nie kto inny jak Jula.
Napisałam mamie i Wiktorowi kartkę gdzie jestem, żeby się nie martwili i wyszłyśmy.



